czwartek, 21 grudnia 2017

Przedświąteczny maraton filmowy

Dzisiaj, tj. 21.12.2017 r. w naszej szkole (w czytelni szkolnej) odbył się maraton filmowy. W przedświątecznej projekcji filmów uczestniczyły klasy: 1 LPW, 2 LPW, 3 TZ, 3 TARM, 4 TGW, 4 TAM.

Przedświąteczny maraton filmowy


W przedświątecznym maratonie filmowym (trwającym kilka godzin) oglądaliśmy bardzo interesujące i ambitne filmy klasyki polskiego kina oparte na kanwie tekstów literackich: "Rękopis znaleziony w Saragossie" W. Hasa - dwie części, "Sanatorium pod Klepsydrą" W. Hasa oraz "Brzezinę" A. Wajdy.

 Cudnie!

Kilka słów o filmach z maratonu: 
Zbigniew Cybulski w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" (według powieści Jana Potockiego) zagrał komiczną rolę - Alfonsa van Wordena, kapitana gwardii walońskiej w Hiszpanii. Podczas podróży przez góry Sierra Morena jest kuszony przez tajemnicze istoty. W filmie zauważyliśmy komplikację wątków oraz wydłużający się czas. Muzyka Krzysztofa Pendereckiego zachwyciła nas.

W "Sanatorium pod Klepsydrą" (według opowiadań Brunona Schulza) widzieliśmy obrazy rozkładu marzeń - zżeranych przez robaki wypchanych ptaków ojca. To, co miało być snem, wydaje się być realnością. Przeciwko inwersji czasowej buntuje się Józef - syn Jakuba. Powoli rozumie (podobnie jak Alfons), że rozpad to cecha rzeczywistości, wyobraźni i fikcji.

Kluczem w zrozumieniu filmów Hasa jest sfera pośrednictwa między rzeczywistością a fikcją.

Nieco inaczej patrzyliśmy na "Brzezinę" (według opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza). Świat Bolesława i Stanisława postrzegaliśmy przez pryzmat śmierci i życia w kontekście tzw. "cytatów malarskich". 

Dzięki maratonowi od dzisiaj inaczej patrzymy na filmy polskiego kina.

A.S.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz