środa, 27 lutego 2019

Lekcja edukacji filmowej "Tango" Rybczyńskiego - 4 TZ



Dzisiaj - 27.02.2019 r. na lekcji filmowej rozmawialiśmy o  "Tangu" Zbigniewa Rybczyńskiego.


Lekcja edukacji filmowej - "Tango" Zbigniewa Rybczyńskiego 

Dnia 27.02.2019 r. w klasie 4 TZ  na lekcji edukacji filmowej miała miejsce dyskusja na temat filmu "Tango" Z. Rybczyńskiego. „Tango”, reż. Zbigniew RybczyńskiZbigniew Rybczyński (ur. 27.01.1947 w Łodzi) – polski reżyser, operator filmowy, artysta multimedialny, laureat Oscara, programista komputerowy. Ukończył Liceum Plastyczne w Warszawie. Po szkole średniej przez rok pracował jako animator w Studiu Miniatur Filmowych. W 1969 roku rozpoczął studia na wydziale operatorskim PWSFTViT w Łodzi. Był uczestnikiem awangardowej grupy Warsztat Formy Filmowej. Podczas studiów i tuż po ich ukończeniu zrealizował, zgodnie z obranym kierunkiem, jako operator kilka etiud i filmów krótko- i średniometrażowych. Po uzyskaniu dyplomu w 1973 realizował, oparte przede wszystkim na animacji, filmy autorskie w Studiu Małych Form Filmowych Se- Ma-For w Łodzi. Dwa lata spędził w Wiedniu, na kontrakcie Filmu Polskiego, zajmując się przede wszystkim pracą dydaktyczną. W 1983 roku otrzymał Oscara za wyprodukowany w studiu Se-Ma-For film "Tango". Po tym wyróżnieniu zdecydował się pozostać w USA i tam powstawały jego następne filmy. Jak dotąd największym osiągnięciem Zbigniewa Rybczyńskiego jest uhonorowanie w 1983 filmu "Tango" nagrodą Amerykańskiej Akademii Filmowej - Oscarem w kategorii Najlepszy Krótkometrażowy Film Animowany, przyznanym za rok 1982. Był to, co warto podkreślić, pierwszy Oscar dla Polaka i polskiej produkcji filmowej.
Opis:Zbigniew Rybczyński realizował ,,Tango” blisko rok z uwagi na skomplikowany proces tworzenia. Zastosował technikę zdjęciową, polegającą na osobnym fotografowaniu każdej postaci, a następnie na układaniu ze zdjęć gotowej sekwencji animacji. Wielokrotnie nakładane na siebie ekspozycje wymagały dużej precyzji. Rybczyński, pracując nad filmem, praktycznie przeniósł się do studia w Se-ma-forze, zamieniając pokój zdjęciowy na „pokój mieszkalny”. Właśnie taki tytuł roboczy nosiło późniejsze ,,Tango”.Reżyser w filmie przedstawia pokój, w którym znajdują się trzy pary drzwi, okno, regał, dziecięce łóżeczko, tapczan oraz w centrum stół i trzy taborety, zaczynają wchodzić kolejne postaci. Widać trzy ściany, czwarta jest usunięta (jak w teatrze), aby widz mógł obserwować wydarzenia wewnątrz, następujące sekwencje śledzi ustawiona nieruchomo kamera. W pokoju pojawia się, m.in. chłopiec wchodzący przez okno po piłkę, karmiąca piersią matka, która odkłada niemowlę do łóżeczka, czy ubierająca się naga kobieta. Każda postać wykonuje przypisane sobie czynności i wychodzi, aby zaraz na nowo powrócić i powtórzyć cały cykl. W szczytowym momencie na ekranie widać jednocześnie 26 postaci, które nie zauważają się wzajemnie i nie wchodzą sobie w drogę. Gdy pokój zaczyna stopniowo pustoszeć, pozostaje w nim jedynie staruszka na tapczanie i piłka, którą pozostawił chłopiec. Staruszka wstaje, zabiera piłkę i jako ostatnia wychodzi z pokoju. Rzeczywistość w filmie, choć zbudowana całkowicie z elementów powszechnie znanych, tworzy nową jakość, otwiera widza na „nowe obszary widzenia”. Przedstawiony świat surrealistyczny pozbawiony jest fabuły i chronologii, wydaje się sztuczny i wyizolowany. Wciąż powtarzający te same ruchy bohaterowie, przypominają raczej ruchome figurki niż żywych ludzi. Postaci, choć zajmują się prozaicznymi rzeczami, zdają się tańczyć w rytm muzyki. Wrażenie to potęguje się wraz z przybywaniem kolejnych osób, których ruchy idealnie zgrywają się ze sobą. Widz nie jest w stanie ogarnąć świadomością wszystkich przedstawianych się na ekranie czynności, aby przyjrzeć się wszystkim postaciom trzeba obejrzeć film przynajmniej kilkakrotnie.
Rybczyński przedstawia cykliczny i równoczesny obraz świata. Poza następstwem ruchów poszczególnych osób, cały film zdaje się być sekwencją większej całości, stworzonego przez artystę mikrokosmosu. W filmie można obserwować synchronicznie cały cykl życia ludzkiego: od niemowlęctwa do starości. Po ostatniej scenie z powodzeniem mogłaby nastąpić znów pierwsza. Widz, który chciałby obejrzeć film jeszcze raz, aby przyjrzeć się wszystkim przedstawionym postaciom, sam prowokuje do otworzenia kolejnego cyklu powtórzeń. 

Bibliografia:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Rybczy%C5%84skihttps://culture.pl/pl/dzielo/zbigniew-rybczynski-tango


 Daria K., kl. 4TZ



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz