Adaptacja
powieści Bolesława Prusa, w której da się zauważyć wiele niespójności w
porównaniu z powieścią. Przykładem jest scena, w której Wokulski poznaje
prezesową Zasławską w domu Karolowej. W rozmowie z prezesową w porównaniu
z utworem zmieniona została kolejność podawanych informacji o stryju
Wokulskiego. W powieści Prusa prezesowa najpierw pyta, czy stryj Wokulskiego
jeszcze żyje, następnie pyta, czy Wokulski posiada jakąś pamiątkę po nim,
dowiadując się, że część swoich pamiątek stryj Wokulskiego kazał włożyć do
swojej trumny prezesowa zaczyna płakać. W filmie natomiast prezesowa pyta, czy
stryj jeszcze żyje, potem - gdzie został pochowany od czego rozpoczyna się
rozmowa o Zasławiu. Prezesowa wspomina Wokulskiego i różnicę w hierarchii
między nimi. Prezesowa mówi, że “bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale
największą jest zabić miłość”, mając na myśli miłość jej i stryja Wokulskiego,
którym nie było dane być razem przez fakt, że Wokulski nie był arystokratą. Pyta
Wokulskiego o pamiątki po stryju. Gdy dowiaduje się, że paczkę listów wraz z
miniaturą zapieczętowane zostały złożone w trumnie Wokulskiego - wychodzi. W
tym momencie Wokulski skupia na sobie uwagę wszystkich zgromadzonych
arystokratów, którzy zaczynają za jego plecami plotkować na jego temat. Zastanawiają
się jak Wokulski dostał się w ich kręgi. Tekst został dość okrojony jednak
pojawiły się takie treści jak “głupia rzecz, miłość” czy “bywają wielkie
zbrodnie na świecie, ale największą jest zabić miłość”.
Justyna
B., klasa 2 LPW
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz