Animacja "Jagnię i wilcy" M. Maciejewskiego
Adaptacja bajki "Jagnię i wilcy" Ignacego Krasickiego w reżyserii Macieja
Majewskiego.
„Jagnię i
wilcy” to film animowany w reżyserii M. Maciejewskiego. 03.06.2019
dyskutowaliśmy (kl. 1 LPW) na temat animacji w korelacji z oryginalnym tekstem
I. Krasickiego.
Film Maciejewskiego to współczesna wersja bajki poety
oświeceniowego. Animator przedstawił wilki jadące samochodem i pijące alkohol.Pierwsza
wypowiedź – „Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie” – to sentencja stanowiąca
morał całego utworu. Jest to prawda obowiązująca w ludzkim
społeczeństwie, zobrazowana w kolejnych wypowiedziach na przykładzie
zwierzęcych bohaterów.Jagnię symbolizuje
w bajce niewinności i słabości. Wilki (zwierzęta drapieżne) oznaczają tu ludzi
zachłannych, kierujących się prawem silniejszego.
W
następnej scenie zostaje zarysowana sytuacja: dwóch wilków, którzy znaleźli
jagnię w pułapce. Los jagnięcia zdaje się przesądzony, ale odbiorca bajki ma jeszcze przez chwilę nadzieję przez słowa
„Już go mieli rozerwać”, na chwilę odwlekają drastyczny koniec
zwierzęcia. Nadzieja okazuje się złudna. Po bardzo krótkim dialogu jagnię zapytało: „Jakim prawem?’’ Wilki odpowiedziały: „Smacznyś, słaby i w lesie!”Autorzy obu tekstów pokazują przekonanie, że ludzkie społeczeństwo kieruje się
wyższymi prawami, które chroniłyby słabszych i bezbronnych. Mimo praw i
zasad, racja
i tak pozostaje po stronie silniejszego. Ludzie zachowują się podobnie jak zwierzęta, przestrzegają prawa,
kiedy obawiają się kary. Pewni, że nic im nie grozi, jak wilki w ciemnym lesie,
nie zważają na reguły, ale dbają o własne sprawy. Wilki są okrutne, jednak wina
leży także po stronie jagnięcia, które (zapuszczając się samotnie w las)
postąpiło wyjątkowo nierozważnie.Bajka Krasickiego jest satyrą na ludzką głupotę. Pytanie „Jakim prawem?”
podkreśla tylko naiwność ofiary,
która sama sprowadza na siebie nieszczęście.
Jakub Z., kl. 1 LPW
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz